poniedziałek, 29 lipca 2013

W sparingach już wygrywają. Jak będzie w lidze?

Bezbramkowy remis ze Zniczem Biała Piska, wygrana 3:2 z Wissą Szczuczyn i zwycięstwo 4:2 z litewskim zespołem z Jonavy - wyniki ekipy Paged Sklejka Deweloper Kąt Płomień Ełk w ostatnich meczach kontrolnych przed nowym sezonem napawają optymizmem.

Problemów jednak nie brakuje. Po odejściu kilku kluczowych zawodników (m. in. Pawła Pianki, Patryka Koszyckiego, Konrada Romachów i Aleksandra Popławskiego) zrobiła się luka w obronie oraz po prawej stronie boiska.

- Próbujemy różnych wariantów i rozwiązań - mówi Przemysław Kołłątaj, trener żółto - zielonych. - W sparingu z Wissą Szczuczyn w obronie zagrał Kamil Stankiewicz i nie wyglądało to najlepiej. Kadrę wzbogaci z pewnością Paweł Łochnicki, który w ubiegłym sezonie reprezentował Tur Bielsk Podlaski. Nie wystąpił jeszcze w żadnym ze sparingów, ale znam tego zawodnika i wiem, na co go stać - pokazał się z dobrej strony w ostatnim naszym meczu ubiegłego sezonu, kiedy wygraliśmy u siebie z ekipą z Bielska Podlaskiego 2:0.

W wygranym 3:2 meczu kontrolnym z Wissą Szczuczyn gole dla zespołu Paged Sklejka Deweloper Kąt Płomień Ełk zdobyli: Jakub Ciuńczyk, Łukasz Szmydki oraz Kamil Jackiewicz. Ten pierwszy to młody zawodnik (rocznik 1994), który występował dotychczas w barwach UKS SMS Łódź.

- Wynik sparingu z Wissą nie oddaje przebiegu wydarzeń na boisku - mówi Przemysław Kołłątaj. - Powinniśmy wygrać ten mecz o wiele wyżej, gdyż stworzyliśmy sobie sporo dogodnych sytuacji. Drużyna ze Szczuczyna miała właściwie jedną okazję, a bramki zdobyła po naszych błędach i rzutach karnych.

Spotkanie z litewską Jonavą zakończyło się wygraną zespołu Paged Sklejka Deweloper Kąt Płomień Ełk 4:2. Ełczanie przeciwko mistrzowi Litwy oldbojów nie zagrali w najsilniejszym składzie, a sam mecz miał bardziej rekreacyjny charakter i w roli piłkarza wystąpił w nim sam trener ełczan.

- Dużo pracy jeszcze przed nami - przyznaje Przemysław Kołłątaj. - Zawodnicy są ambitni, chcą się rozwijać, ale brakuje nam jeszcze zgrania. Nie pomaga fakt, iż wciąż dokuczają nam kontuzje. Rafała Niedźwieckiego czeka chyba dłuższa przerwa, Łukasz Kuśnierz narzeka na kolano, wciąż w pełnym treningu nie są jeszcze Łukasz Sklarzewski i Michał Twardowski. Nie ma jednak co narzekać, trzeba to wszystko poskładać w dobrze funkcjonującą całość i w meczach ligowych walczyć zawsze o trzy punkty.

Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, to z pewnością drużynę wzmocnią Patryk Gondek oraz Kamil Jackiewicz. Do nich dołączy też grupa zdolnych juniorów (m. in.: Łukasz Szmydki, Łukasz Doroszko oraz Jakub Ciuńczyk). Paged Sklejka Deweloper Kąt Płomień Ełk swój pierwszy ligowy mecz nowego sezonu rozegra w sobotę 10 sierpnia na wyjeździe z Promieniem Mońki. Na własnym stadionie podopieczni Przemysława Kołłątaja zaprezentują się w środę 14 sierpnia, kiedy zagrają z innym podlaskim beniaminkiem, czyli zespołem LZS Narewka. Pierwszy gwizdek sędziego na boisku ełckiego MOSiR-u o godz. 17.

(ams)

Fot. W sparingu z litewskimi oldbojami z Jonavy ekipę Paged Sklejka Deweloper Kąt wzmocnił swoimi piłkarskimi umiejętnościami Przemysław Kołłątaj (z lewej), trener ełczan.