Bezbramkowy remis ze Zniczem Biała
Piska, wygrana 3:2 z Wissą Szczuczyn i zwycięstwo 4:2 z litewskim
zespołem z Jonavy - wyniki ekipy Paged Sklejka Deweloper Kąt
Płomień Ełk w ostatnich meczach kontrolnych przed nowym sezonem
napawają optymizmem.
Problemów jednak nie brakuje. Po
odejściu kilku kluczowych zawodników (m. in. Pawła Pianki,
Patryka Koszyckiego, Konrada Romachów i Aleksandra
Popławskiego) zrobiła się luka w obronie oraz po prawej stronie
boiska.
- Próbujemy różnych
wariantów i rozwiązań - mówi Przemysław Kołłątaj,
trener żółto - zielonych. - W sparingu z Wissą Szczuczyn w
obronie zagrał Kamil Stankiewicz i nie wyglądało to najlepiej.
Kadrę wzbogaci z pewnością Paweł Łochnicki, który w
ubiegłym sezonie reprezentował Tur Bielsk Podlaski. Nie wystąpił
jeszcze w żadnym ze sparingów, ale znam tego zawodnika i
wiem, na co go stać - pokazał się z dobrej strony w ostatnim
naszym meczu ubiegłego sezonu, kiedy wygraliśmy u siebie z ekipą z
Bielska Podlaskiego 2:0.
W wygranym 3:2 meczu kontrolnym z Wissą
Szczuczyn gole dla zespołu Paged Sklejka Deweloper Kąt Płomień
Ełk zdobyli: Jakub Ciuńczyk, Łukasz Szmydki oraz Kamil Jackiewicz.
Ten pierwszy to młody zawodnik (rocznik 1994), który
występował dotychczas w barwach UKS SMS Łódź.
- Wynik sparingu z Wissą nie oddaje
przebiegu wydarzeń na boisku - mówi Przemysław Kołłątaj.
- Powinniśmy wygrać ten mecz o wiele wyżej, gdyż stworzyliśmy
sobie sporo dogodnych sytuacji. Drużyna ze Szczuczyna miała
właściwie jedną okazję, a bramki zdobyła po naszych błędach i
rzutach karnych.
Spotkanie z litewską Jonavą
zakończyło się wygraną zespołu Paged Sklejka Deweloper Kąt
Płomień Ełk 4:2. Ełczanie przeciwko mistrzowi Litwy oldbojów
nie zagrali w najsilniejszym składzie, a sam mecz miał bardziej
rekreacyjny charakter i w roli piłkarza wystąpił w nim sam trener
ełczan.
- Dużo pracy jeszcze przed nami -
przyznaje Przemysław Kołłątaj. - Zawodnicy są ambitni, chcą się
rozwijać, ale brakuje nam jeszcze zgrania. Nie pomaga fakt, iż
wciąż dokuczają nam kontuzje. Rafała Niedźwieckiego czeka chyba
dłuższa przerwa, Łukasz Kuśnierz narzeka na kolano, wciąż w
pełnym treningu nie są jeszcze Łukasz Sklarzewski i Michał
Twardowski. Nie ma jednak co narzekać, trzeba to wszystko poskładać
w dobrze funkcjonującą całość i w meczach ligowych walczyć
zawsze o trzy punkty.
Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, to z
pewnością drużynę wzmocnią Patryk Gondek oraz Kamil Jackiewicz.
Do nich dołączy też grupa zdolnych juniorów (m. in.: Łukasz
Szmydki, Łukasz Doroszko oraz Jakub Ciuńczyk). Paged Sklejka
Deweloper Kąt Płomień Ełk swój pierwszy ligowy mecz nowego
sezonu rozegra w sobotę 10 sierpnia na wyjeździe z Promieniem
Mońki. Na własnym stadionie podopieczni Przemysława Kołłątaja
zaprezentują się w środę 14 sierpnia, kiedy zagrają z innym
podlaskim beniaminkiem, czyli zespołem LZS Narewka. Pierwszy gwizdek
sędziego na boisku ełckiego MOSiR-u o godz. 17.
(ams)
Fot. W sparingu z litewskimi oldbojami
z Jonavy ekipę Paged Sklejka Deweloper Kąt wzmocnił swoimi
piłkarskimi umiejętnościami Przemysław Kołłątaj (z lewej),
trener ełczan.